Zagubiona rozrywka

W obecnych czasach coraz częściej odnotowuje się spędzanie wolnego czasu w pojedynkę, bądź przed komputerem z internetowymi „przyjaciółmi”. Wszystko to, co powinno łączyć współmieszkańców – czyli tak zwane więzi rodzinne – odchodzi na dalszy plan, urzeczywistniając je tylko w snach.

Dlaczego więc świat idzie w ten sposób, nie chcąc nawet czuć namiastki tego, co było przed laty? Rozrywką wtedy nie było tylko siedzenie przed szklanym ekranem i zdobywanie poziomu i coraz to nowszych umiejętności. Dla naszych przodków liczyło się to, by rodzina mogła spędzać ze sobą jak najwięcej czasu.

Wielu jej członków nie bawiło się w pojedynkę, a jedynie robiło wszystko to, co inni. Nie było tylko wspólnych posiłków, ale również gry, zabawy i wszystko to, czego można sobie wymarzyć. Dlaczego wiec w tej chwili młodzi członkowie rodziny nie wiodą niczego prócz swojej osoby, a starsi dyktują wszystko, co powinni robić ich podopieczni?

Ciężko stwierdzić, kiedy wszystko się zaczęło, a jeszcze ciężej wszystko naprawić. Aby choć trochę porządku przyszło na nasz świat, pokolenia powinny się po pierwsze polubić, a po drugie zacząć się słuchać. Po wszystkim życie będzie tylko rozrywką.