Współcześnie czas biegnie bardzo szybko. Dotyczy to również dzieci, które mają coraz więcej zajęć dodatkowych. Rodzice planują swoim pociechom czas wolny. Czasem dzieci mogą wybrać te zajęcia które ich interesują, czasem jest im to narzucone przez rodziców.
Dzieciństwo tych dzieci płynie szybko i jeśli zajęcia dodatkowe pokrywają się z ich zainteresowaniami, to wygrały one los na loterii. Jeśli jednak dodatkowe zajęcia zostały im wybrane i narzucone przez rodziców i nie są zbyt lubiane przez dziecko, będzie się ono jedynie męczyło.
Tak czy inaczej, zajęcia pomagają dzieciom w rozwoju. Niezależnie od tego, czy są to zajęcia sportowe na basenie, bieganie, gimnastyka czy raczej zajęcia artystyczne takie jak gra na instrumencie, rysowani, rzeźba czy zwyczajnie dodatkowe lekcje języka obcego, pomagają w dorastaniu i rozwijaniu nowych umiejętności.
To nauka, z której dziecko nie jest egzaminowane. No, chyba że staje do konkursów czy mistrzostw sportowych. Każda rywalizacja nastawiona jest na porównanie zdobytych umiejętności, w tym również jest coś ważnego dla poprawnego rozwoju. Doświadczenie porażki w dzieciństwie i wczesne nauczenie się jak sobie z nią radzić bardzo dobrze wpływa na postawę człowieka dorosłego.
Trzeba jednak dobrze pokazać całą sytuację dziecku, by mogło ją właściwie ocenić. Jeśli wymaga się od dziecka, że zawsze będzie we wszystkim najlepsze, to każda nawet najmniejsza porażka będzie sprawiała ogromny ból emocjonalny. Świadomość, że każdy może popełniać błędy i że nie świadczy to, o byciu gorszym człowiekiem pomaga w podejmowaniu kolejnych prób.