Fame MMA – projekt, który rozbił bank

fame mma

Fame MMA to stosunkowo świeży projekt w polskim światku mieszanych sztuk walki, który w krótkim okresie zdobył ogromną rzeszę fanów i zarabia dla swoich właścicieli ogromne pieniądze. Czym tak naprawdę jest Fame MMA i co wyróżnia gale tej federacji? Sprawdzamy!

Fame MMA – genialny projekt skazany na sukces?

Fame MMA to federacja związana z mieszanymi sztukami walki, która obecnie ma czterech właścicieli – Wojciecha Golę, Michała „Boxdela” Barona, Krzysztofa Rozparę oraz Rafała Pasternaka. To właśnie te osoby są ojcami sukcesu owego ekstremalnego projektu. Nie bez znaczenia jest jednak fakt, że od września bieżącego roku patronatem medialnym gale Fame MMA objął bardzo popularny na YouTube Kanał Sportowy, w którym udzielają się takie znane osobistości ze świata komentatorskiego, jak  Krzysztof Stanowski, Michał Pol, Mateusz Borek i Tomasz Smokowski.

Motywacją do napisania artykułu o Fame MMA był serwis karatecup.pl.

Fame MMA to przede wszystkim gale typu freak show fight z siedzibą w Swarzędzu. Walki toczone na galach toczone są w różnych dyscyplinach, w których mierzą się ze sobą znane osobistości internetowe – celebryci, youtuberzy, raperzy, influencerzy itp. Cieszą się one ogromną popularnością szczególnie wśród młodszej widowni – w wieku 15-20 lat. To właśnie młodzież bardzo chętnie obiera sobie za idoli internetowych celebrytów. A co może być fajniejsze od gali, na której owi idole w klatce obkładają się po twarzach? Gale Fame MMA zazwyczaj organizowane są jako transmisje internetowe w formacie PPV (Pay-Per-View) i to właśnie jest jedno z głównych źródeł dochodu dla federacji. Pojedynki toczone na galach toczone są w różnych dyscyplinach sportów walki – może to być formuła MMA czy nawet boks. Można zakładać, że w nadchodzących miesiącach Fame MMA postawi na jeszcze bardziej intensywny marketing, dzięki któremu gale nadal będą zyskiwały na popularności. Koncepcja Fame MMA była (mimo wielu kontrowersji, które wokół niej sie pojawiły) strzałem w dziesiątkę, a sam projekt zdecydowanie rozbił bank.